Polskie Forum Corinthian
Forum kolekcjonerów figurek Corinthian.

ProStars - ProStars Classics

Maciex1995 - 20-12-2009, 16:25
Temat postu: ProStars Classics
Pod koniec 2007 roku wyszła pierwsza z czterech serii ProStars Classics. Było to pewne zaskoczenie, ale w kolejnych miesiącach firma pociągnęła to dalej i wydała trzy kolejne serie o takiej nazwie.
W pierwszej serii ukazało się 8 figurek. Kolejne przedstawiały po cztery figurki. Nie wszystkie figurki przedstawiały graczy w strojach klubowych. W pierwszej edycji ProStars Classics aż połowa zawodników została zaprezentowana w barwach narodowych!
Spis wszystkich serii Classics:
ProStars Classics 1:
Dennis Bergkamp - Arsenal Londyn 2004/2005
Steven Gerrard - Liverpool FC 2004/2005
Gabriel Batistuta - AC Fiorentina 1998/1999
Hidetoshi Nakata - AC Perugia 1998/1999
Carlos Valderrama - Kolumbia 1998
Ronaldinho - Brazylia 2006
Luis Figo - Portugalia 2006
Pablo Aimar - Argentyna 2006
ProStars Classics 2:
Lionel Messi - FC Barcelona 2007/2008
Paolo Maldini - AC Milan 2007/2008
Zinedine Zidane - Juventus Turyn 1998/1999
Alessandro Del Pierro - Włochy 2006
ProStarsClassics 3:
Giovanni Dos Santos - FC Barcelona 2007/2008
Manuel Rui Costa - AC Fiorentina 1998/1999
Dejan Savicevic - AC Milan 1993/1994
Franco Baresi - Włochy 1994
ProStars Classics 4:
Francesco Totti - Włochy 2006
Giuseppe Signori - Włochy 1994
Gianluca Vialli - Juventus Turyn 1995/1996
Leonardo - AC Milan 1998/1999

Generalnie bardzo dużo Włochów o Serie A, nawet więcej od Angoli i ich ligi, a to przecież prawie się nie zdarza. Można powiedzieć, że to było piękne zakończenie włoskich ProStars, przecież oprócz serii pierwszej tam były tylko 2 figurki niezwiązane z włoską piłką(nie licząc związków typu "on kiedyś grał przeciw Milanowi").
Dodaję zdjęcia:


Oczywiście to nie wszystkie figurki z tych serii.
Co o nich sądzicie? Macie jakieś? Chcecie mieć? Podobają wam się? Która z tych 4 serii najlepsza? Która z tych figurek podoba wam się najbardziej?

PrzemkoXVI - 20-12-2009, 18:01

Maciex1995 napisał/a:
Generalnie bardzo dużo Włochów o Serie A, nawet więcej od Angoli i ich ligi, a to przecież prawie się nie zdarza.


Nie chcę być niemiły, ale najwięcej legend (klasyków) grało w Serie A ;)

Maciex1995 napisał/a:
Macie jakieś? Chcecie mieć?

Niestety nie mam żadnej, ale chętnie kupiłbym kilka Milanistów z tych serii.

Mateusz200 - 20-12-2009, 18:22

ja z tych serii chciałbym Gio Dos Santosa i Carlosa Valderrama
HugoL3 - 21-12-2009, 16:55

Cytat:
Nie chcę być niemiły, ale najwięcej legend (klasyków) grało w Serie A ;)


Zależy w jaki sposób na to spojrzysz, bo jakby nie było Barcelona z lat 90 ew. 80 to dopiero było skupisko geniuszy piłki nożnej. Juventus i Milan również rozwalali jeśli chodzi o skład i zawodników... Ale Manchester United też moze się pochwalić wielkimi piłkarzami z dawnych lat.

tomek94 - 21-12-2009, 17:02

Barca, Juve, Milan Ok, ale MANU ? :?!?:
A Arsenal to co ? Kanu, Bergkamp, Overmars, Adams, Dixon, Seaman, Pires, Ljungberg, Henry, Campbell, Cole, Winterburn, Parlour, Petit, itd. To byli prawdziwi zawodnicy. Obejrzyj sobie The Invincibles na youtube to może zobaczysz, że to była prawdziwa potęga.

Maciex1995 - 21-12-2009, 18:36

tomek94 napisał/a:
Barca, Juve, Milan Ok, ale MANU ? :?!?:


No to przypomnij sobie złote pokolenie wychowanków Fergusona - Giggs, Scholes, Gary Neville, Phil Neville, Beckham, Keane czy Butt - oraz jacy piłkarze sprowadzeni z innych klubów grali razem z nimi - Solskjaer, Schmeichel, Sheringham, Yorke, Cole(nomen omen wychowanek właśnie Arsenalu, który wystawiasz ponad ManU), Irwin, Cantona, Kanczelskis, Ince, Hughes, Pallister, Sharpe, Stam. Ci piłkarze przewinęli się przez ManUtd w latach 90' i tuż po nich. Mało? Słabi zawodnicy?
Każdy wielki klub miał w swojej historii mnóstwo dobrych piłkarzy i takie serie, jak ProStars Classics, można by złożyć z piłkarzy każdego wielkiego klubu. W historii Arsenalu przewijało się mnóstwo dobrych zawodników, ale to samo można powiedzieć o wielu innych klubach.

HugoL3 - 21-12-2009, 20:54

tomek94 napisał/a:
ale MANU ? :?!?:


Cytat:
A Arsenal to co ? Kanu, Bergkamp, Overmars, Adams, Dixon, Seaman, Pires, Ljungberg, Henry, Campbell, Cole, Winterburn, Parlour, Petit, itd. To byli prawdziwi zawodnicy. Obejrzyj sobie The Invincibles na youtube to może zobaczysz, że to była prawdziwa potęga.


Tak i w takie oto sposoby rośnie pokolenie fanów bazujących na YT. Nigdy nie oceniłem gry zawodnika po raptem kilku brameczkach na yt. Ja musze po prostu obejrzeć mecz z udziałem kogoś takiego. Pozatym, nie przesadzajmy, ale który bezstronny fan piłki zna takie nazwiska jak Winterburn czy Parlour... O Beckhamie, Scholesie, Giggsie, Cantonie, Beście, Keanie to chyba każdy słyszał. Z tych graczy których wymieniłeś to szczerze, ale ja do grona tych wybitnych zaliczyłbym tylko Bergkampa i ew. Henrego, za to co zrobił dla Arsenalu.

Maciex1995 napisał/a:
Phil Neville,


Z tym nazwiskiem się nie zgodzę, gdyż moim zdaniem ten piłkarz nigdy nie wybił się przed szereg tej genialnej generacji piłkarzy pod dowództwem Fergusona. Owszem, był jednym z ważniejszych graczy, ale jego talent mógł się bardziej rozwinąć.

Maciex1995 - 22-12-2009, 12:42

HugoL3 napisał/a:
Maciex1995 napisał/a:
Phil Neville,


Z tym nazwiskiem się nie zgodzę, gdyż moim zdaniem ten piłkarz nigdy nie wybił się przed szereg tej genialnej generacji piłkarzy pod dowództwem Fergusona. Owszem, był jednym z ważniejszych graczy, ale jego talent mógł się bardziej rozwinąć.


Nie wybił się przed szereg, ale kto, stojąc w szeregu z Beckhamem(za jego najlepszych lat), Scholesem, Keanem, Giggsem i innymi wielkimi graczami United wyszedłby znacznie przed ten szereg?

HugoL3 napisał/a:
Z tych graczy których wymieniłeś to szczerze, ale ja do grona tych wybitnych zaliczyłbym tylko Bergkampa i ew. Henrego, za to co zrobił dla Arsenalu.


Nie przesadzaj; Marc Overmars był wielkim piłkarzem, Emanuel Petit był mistrzem świata i Europy i z powodzeniem grał w Arsenalu, Barcelonie i Chelsea , a Tony Adams to wręcz legenda brytyjskiej piłki.

tomek94 - 22-12-2009, 13:24

Dokładnie, nie masz pojęcia o AFC to się nie odzywaj, Winterburn i Parlour też dużo zrobili. A Kanu to wręcz magik. Pamiętam go dokładnie. Te jego zwody, bramki, pięknie grał.
HugoL3 - 22-12-2009, 13:51

tomek94 napisał/a:
Winterburn i Parlour też dużo zrobili. A Kanu to wręcz magik. Pamiętam go dokładnie. Te jego zwody, bramki, pięknie grał.


Z tym, że nie są to gracze tak rozpoznawalni jak legendy Man. Utd. i musisz się z tym zgodzić. Petit i Overmars owszem, też świetni gracze, widocznie przegapiłem ich nazwiska (o dziwo) i podkreślę, że szanuję ich za te osiągnięcia itd. Adams owszem, też dużo zrobił dla Anglii ale nie może się równać z Charltonem np.

Maciex1995 - 22-12-2009, 13:54

HugoL3 napisał/a:
Adams owszem, też dużo zrobił dla Anglii ale nie może się równać z Charltonem np.


Nie zauważyłeś, że mówimy tu o piłkarzach z lat 90' i z początku naszego dziesięciolecia?

tomek94 - 22-12-2009, 14:35

Adams to ikona Arsenalu. A poza tym nie widziałem jak grają na YT tylko pamiętam ich mecze, bo wtedy juz kibicowałem Arsenalowi. Był to ich ostatnio sezon, ale coś tam pamiętam. Poza tym Kanu też jest świetny, zapomniałem o Keownie, nie wiem jak mogłem to pominąć. Jak dla mnie Arsenal to najlepszy klub w Anglii i nikt inny się z nim nie może równać jak np. taki manu co zawsze jedzie na farcie. Nie wiem jak oni wygrali ligę, roku temu jak dla mnie LFC powinien zgarnąć puchar, ponieważ manu cały czas miał farta, a nic nie grają. Jak dla mnie AFC I LFC to jedne z najlepszych ekip na świecie i nikt się z nimi nie równa. ARSENAL !!!
HugoL3 - 22-12-2009, 16:36

tomek94 napisał/a:
Jak dla mnie Arsenal to najlepszy klub w Anglii i nikt inny się z nim nie może równać jak np. taki manu co zawsze jedzie na farcie. Nie wiem jak oni wygrali ligę, roku temu jak dla mnie LFC powinien zgarnąć puchar, ponieważ manu cały czas miał farta, a nic nie grają. Jak dla mnie AFC I LFC to jedne z najlepszych ekip na świecie i nikt się z nimi nie równa. ARSENAL !!!


Szczerze to proponuję przenieść dyskusję do tematu o ligach europejskich. Zaraz napiszę tam posta i fajnie by było gdybyśmy tam kontynuowali rozmowę.

tomek - 25-12-2009, 14:26

tomek94 napisał/a:
A Arsenal to co ? Kanu, Bergkamp, Overmars, Adams, Dixon, Seaman, Pires, Ljungberg, Henry, Campbell, Cole, Winterburn, Parlour, Petit, itd. To byli prawdziwi zawodnicy. Obejrzyj sobie The Invincibles na youtube to może zobaczysz, że to była prawdziwa potęga.


tomuś a co oni odegrali na arenie między narodowej ? bo z tego co pamiętam to max osiągnięć tych piłkarzy w Arsenalu to był dublet w Anglii. Z tych co wymieniłeś pamiętam wszystkich. Mój staruszek kibicuje KAnonierom od lat 70' ja też przez długą część mojego życia byłem zauroczony tym klubem. Dennis Bergkamp - geniusz na pewno jeden z najlepszych piłkarzy naszych czasów jak nie najlepszy ale reszta co wymieniłeś to solidni pilkarze ale niestety nic więcej. Co rozumiesz przez określenie "prawdziwi zawodnicy?" potęga ? masz 15 lat więcej przechodzilem mając Arsenal w sercu ...

Maciex1995 - 26-12-2009, 12:33

tomek napisał/a:
tomuś a co oni odegrali na arenie między narodowej ? bo z tego co pamiętam to max osiągnięć tych piłkarzy w Arsenalu to był dublet w Anglii


Petit to były mistrz świata i Europy, tak samo Pires. Henry do tych dwóch osiągnięć może dołożyć wicemistrzostwo świata, finał LM i zwycięstwo w tych rozgrywkach; Seaman przez lata był pierwszym bramkarzem reprezentacji, w 1996 roku dobrnął(wraz z Adamsem i Campbellem) do półfinału ME, gdzie dopiero po karnych przegrali w półfinale z późniejszymi triumfatorami rozgrywek - Niemcami. Kilku z tych wymienionych przez młodszego z Tomków zawodników grało w finale LM w 2006 roku.
A więc jednak coś osiągnęli :)
Jeżeli chcesz dalej ciągnąć temat tych piłkarzy, to w odpowiednim wątku, żeby nie rozdupiać tego, w którym teraz dyskutujemy.

tomek - 26-12-2009, 12:34

MAciek chodziło mi o dokonania pod szyldem Arsenalu ;)
Maciex1995 - 26-12-2009, 12:40

Piłkarz jest piłkarzem niezależnie od tego, czy w tym momencie gra dla klubu, czy dla reprezentacji ;) Ci zawodnicy wyrabiali sobie markę zarówno grając w Arsenalu, jak i występując w koszulce drużyny narodowej. Możliwe, że gdyby ich kariera w reprezentacji potoczyła się inaczej, inaczej potoczyłaby się również ich kariera klubowa i na odwrót, więc nie rozbijajmy historii graczy na 2 różne historie.
HugoL3 - 26-12-2009, 13:43

Maciex1995 napisał/a:
Piłkarz jest piłkarzem niezależnie od tego, czy w tym momencie gra dla klubu, czy dla reprezentacji ;)


Nie zgodzę się z tym twierdzeniem. Kadra, a klub to dwie zupełnie inne sprawy. Przykładami mogą być Smolarek i Felipe Melo. W kadrze mieli świetną passę, oczywiście do czasu, a w klubie/ach średnio, raczej nie zaliczali się do najlepszych. Przykładów może być więcej, np. Zlatan Ibrahimović, który w kadrze narodowej jest jeszcze większym zerem, niż był w Interze. W Barcelonie strzela, bo jak nie strzelać skoro ma się za plecami takich grajków... Dlatego z kadrą można nawet zdobyć MŚ, a w średnim klubie walczyć o miejsce w składzie.

Maciex1995 - 26-12-2009, 13:55

Smolarek kiedy w kadrze błyszczał, wciąż grał w klubie - strzelał mnóstwo bramek dla Borussii czy grał w podstawowym składzie Racingu(nie zawsze, ale na boisku pojawiał się bardzo często). Kiedy przeprowadził się do Anglii i został rezerwowym w Boltonie, w kadrze też obniżył loty.
HugoL3 napisał/a:
W Barcelonie strzela, bo jak nie strzelać skoro ma się za plecami takich grajków...

No właśnie. Gdyby w reprezentacji miał równie dobrych partnerów na boisku, również strzelałby dużo goli.

HugoL3 - 26-12-2009, 20:06

Maciex1995 napisał/a:
No właśnie. Gdyby w reprezentacji miał równie dobrych partnerów na boisku, również strzelałby dużo goli.


Piłkarz jest dobry wtedy, gdy nie jest uzależniony od innych. Takie jest moje zdanie i dlatego moim zdaniem Zlatan jest po prostu kiepski. Kiedyś umiał sam grać, potem jednak zaczął myśleć jak rasowy snajper i skończyła się jego popisówka kiwkami. Teraz są tylko pudła z najbliższych możliwych odległości.

Maciex1995 napisał/a:
Smolarek kiedy w kadrze błyszczał, wciąż grał w klubie - strzelał mnóstwo bramek dla Borussii czy grał w podstawowym składzie Racingu(nie zawsze, ale na boisku pojawiał się bardzo często). Kiedy przeprowadził się do Anglii i został rezerwowym w Boltonie, w kadrze też obniżył loty.


Bez jaj, w Borussi ledwo dawał radę. Owszem miejsce w pierwszym składzie było w jego zasięgu, ale przegrywał rywalizację z napastnikami. 2 lata gry i 25 bramek... nie ma się czym chwalić. Ponieważ był jokerem jeszcze jakoś jestem w stanie zrozumieć ten dorobek, ale moim zdaniem Smolarek nigdy nie był w Niemczech kimś, kto miałby stanowić o sile Borussi.

Maciex1995 - 26-12-2009, 22:45

HugoL3 napisał/a:
Bez jaj, w Borussi ledwo dawał radę. Owszem miejsce w pierwszym składzie było w jego zasięgu, ale przegrywał rywalizację z napastnikami. 2 lata gry i 25 bramek... nie ma się czym chwalić. Ponieważ był jokerem jeszcze jakoś jestem w stanie zrozumieć ten dorobek, ale moim zdaniem Smolarek nigdy nie był w Niemczech kimś, kto miałby stanowić o sile Borussi.


Pamiętam, że miał w Dortmundzie jedną rundę, w której strzelił 12 goli - tyle to żaden polski napastnik nie strzeli w ciągu sezonu w żadnej dobrej lidze. Przez długi czas mógł rywalizować o koronę króla strzelców Bundesligi, dopiero po jakimś czasie w tamtym sezonie obniżył loty. Może grał z konieczności, bo inni byli kontuzjowani, ale wykorzystywał swoje szanse i w tamtym czasie często trafiał do siatki.

Maciex1995 - 17-01-2010, 13:38

Dla tych, którzy jeszcze nie widzieli wszystkich z tych figurek albo chcą zobaczyć jeszcze raz, w dużych rozdzielczościach:
Kod:
http://gallery.prostars.co.uk/ProStars/Classics/

Duże zdjęcia wszystkich figurek, generalnie bardzo pomocna strona, są tu m.in. zdjęcia wszystkich angielskich serii MicroStars .

Piotrek - 04-09-2010, 10:48

Mam pytanie: czy figurki te są jakieś wyjątkowo cenne, czy są to zwykłe figurki jak ze zwykłych serii?

Dzięki za informacje.

Maciex1995 - 04-09-2010, 15:04

Są nieco cenniejsze od przeciętnych ProStars z normalnych serii, ale to nie są wielkie rarytasy. Tylko Valderrama ze względu na ciekawy wygląd powinien kosztować wyraźnie więcej niż zwykła figurka(nie wiem, czy nie została wyprodukowana w mniejszej ilości ze względu na mniejszą popularność piłkarza), oczywiście niezłe ceny mogą osiągać też platyny.
PrzemkoXVI - 13-11-2010, 18:21

Z tych serii mam Gabriela Batistutę. Figurka bardzo ładnie się prezentuje, dobrze odwzorowane każde szczegóły. W planach mam jeszcze kilka figurek z serii klasyków.
Gracjan - 21-12-2010, 14:58

Ja tez mam kilka sztuk z tej serii a dokładniej :

Gabriel Batistuta - AC Fiorentina 1998/1999
Carlos Valderrama - Kolumbia 1998 (jedna z moich ulubionych figurek Prostars w kolekcji i ogólnie)
Ronaldinho - Brazylia 2006
Luis Figo - Portugalia 2006
Pablo Aimar - Argentyna 2006
Giovanni Dos Santos - FC Barcelona 2007/2008
Leonardo - AC Milan 1998/1999
Francesco Totti - Włochy 2006
Lionel Messi - FC Barcelona 2007/2008


Myśle ze w 2011 coś jeszcze kupie z tej serii...

Maciex1995 - 21-12-2010, 21:24

Widziałem na żywo Gerrarda takiego jaki wyszedł w Classics, ale z innej edycji(tzn. model ten sam, ale ten którego widziałem to figurka wydana w 2009 z innymi klubowymi blistrami) i od razu postanowiłem takiego kupić :D Może kupię coś jeszcze, ale Gerrard to priorytet, reszta może zaczekać.
Maciex1995 - 15-01-2012, 14:35

Mierzę w tej chwili w takie figurki:
Giovanni Dos Santos(Barcelona) - seria 3 PLATYNA
Rui Costa(Fiorentina) - seria 3 PLATYNA
Vialli(Juventus) - seria 4
Leonardo(Milan) - seria 4
Totti(Włochy) - seria 4 (być może będzie platyna :) )
Signori(Włochy) - seria 4

Do końca aukcji z zestawem z serii 4 mam godzinę. Nie mam takiego ciśnienia, że te figurki to jakaś konieczność w kolekcji, ale miło byłoby je mieć u siebie :)

Adrianby - 16-01-2012, 18:20

Ja z tych serii chciałbym pozyskać Rui Costę i Batistutę z Fiorentiny. Wątpię jednak, aby stało się to szybko, ale myślę, że cel nie jest niemożliwy. Oczywiście widziałbym te figurki na platynach ;)

Maciek wygrałeś tą aukcję z serii 4 ? A te platyny z 3 serii też licytujesz ?

Maciex1995 - 16-01-2012, 19:04

I ch. strzelił te plany, nie udało się :D Ale za to zrealizowałem plan postawiony wcześniej - kupiłem Butchera z Anglii. Co prawda nie takiego zakrwawionego jak w jego meczu życia, ale może kiedyś kupię jeszcze jednego i tak przerobię :D

Ale mam Batistutę, którego szukasz - na sprzedaż lub wymianę, bo robię małe porządki w kolekcji, żeby zastąpić niektóre figurki innymi cudami :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group