Ja was wszystkich zaskoczę. Stawiam na Polonię Warszawa - tam budowana jest naprawdę fajna drużyna. Z góry zaznaczam, by uniknąć odpowiedzi w stylu "jesteś napalony na hajs, sezonowiec!", że dalej mam gdzieś polska ligę. Po prostu wydaje mi się, że jeżeli ktoś, jest na tyle odważny, by w końcu zainwestować w polskich graczy to jest szansa powodzenia. Osobiście na mnie większe wrażenie robią transfery Sobiecha, Smolarka, czy Nowaka (od stycznia) niż szczerze, nazwiska nic mi nie mówiące takie jak Vrdoljak (chyba tak to się pisze), Knezević czy jakiś tam Mezenga. Zarobki owszem, Polonia więcej płaci swoim graczom, ale cóż - jeżeli kogoś stać to ok. Osobiście uważam, że Smolarka skromniejszym uposażeniem nie dałoby rady ustrzelić, co innego Nowak który ma zarabiać 380 tysięcy euro... no rocznie rzecz jasna. Mimo to, bardzo dużo.
Po dziewięciu kolejkach na czele Ekstraklasy stoi Jagiellonia. Tuż za nią plasuje się Korona Kielce oraz PGE GKS Bełchatów. Na 4 i 5 miejscu Lechia Gdańsk oraz krakowska Wisła. Na 8 miejscu, czyli po środku tabeli uplasowała się Legia . Tabelę zamyka Cracovia razem ze Śląskiem Wrocław. Ku mojemu zdziwieniu w Ekstraklasie kiepsko spisuje się Kolejorz. Poznaniacy pewnie nastawili się na Ligę Europejską, ale jeżeli chcą za rok w niej wystąpić (albo nawet w LM) to powinni już teraz zastanawiać się "co będzie za rok". Legia, pomimo wczorajszej wygranej z Widzewem nie błyszczy, jak to zapowiadały transfery tegorocznego lata.
1. Lech Poznań - pokonany
2. Wisła Kraków - pokonana
3. Ruch Chorzów - pokonany
4. Legia Warszawa - 31.10
5. GKS Bełchatów - pokonany
Jeszcze jeden mecz wygrany i cała pierwsza piątka zeszłego sezonu będzie przez nas mniej lub bardziej surowo obita. Dzisiaj w Zabrzu poległ poznański Lech, który momentami miał przewagę, ale nie stworzył sobie żadnej stuprocentowej sytuacji do zdobycia choć jednej bramki. Z kolei po drugiej stronie boiska już na początku najpierw minimalnie spudłował Banaś, a chwilę potem gości uratował słupek. W pierwszej połowie długo dominował Górnik, ale po 20-25 minutach mistrzowie Polski wzięli się do gry i inicjatywa przeszła na drugą stronę - teraz to oni atakowali. Tuż przed końcem I połowy bramkę zdobył jednak Górnik - akcję z lewej strony wykończył strzałem na długi słupek Marcin Wodecki i do przerwy było 1:0. Na przerwę obie ekipy schodziły w innym składzie, niż rozpoczynały mecz - w Lechu boisko opuścił Drygas(podejrzenie złamania nogi po ataku wślizgiem na Dancha) i Bonin(mam nadzieję, że jakiś drobny uraz, ale na pewno nic tak poważnego jak gracz Kolejorza).
W drugiej połowie poznaniakom wręcz nie chciało się walczyć i nie naciskali na Trójkolorowych, aby wyrównać. Mecz stał się wyrównany, ale to gospodarze stwarzali lepsze okazje do strzelenia gola. Lech atakował bez pomysłu, z kolei Górnik wciąż robił swoje i to solidne realizowanie założeń taktycznych przyniosło efekt - Wodecki zdobył bramkę na 2:0(nie bez pomocy Buricia). Potem obraz gry nie uległ znacznej zmianie, a dążenie do wyrównania Lechowi utrudniła czerwona kartka dla Injaca(druga żółta). Kolejorz nadal nie był w stanie oddać groźnego strzału, ale momentami długo rozgrywał piłkę na połowie zabrzan. Górnik kontratakował, ale nie strzelił już trzeciej bramki.
W ostatniej minucie sędzia wyrzucił z boiska Mariusza Przybylskiego, za co został obrzucony wyzwiskami z trybun stadionu. Przybylski miał rzekomo uderzyć Manuela Arboledę, który wiedział, że meczu już nie wygra, ale może jeszcze poprzeszkadzać rywalom. Sprowokował Przybylskiego, ten machnął mu ręką przed twarzą, po czym Kolumbijczyk upadł na ziemię i udawał konającego. Sędzia nie wahał się ani chwili i dał Przybylskiemu czerwoną kartkę. Widziałem powtórkę tej sytuacji i wyraźnie zauważyłem, że Arboleda symulował. Gdzie ten kretyn ma mózg?!? Gracz Górnika będzie pauzował w kolejnym meczu ligowym. Trójkolorowi następne spotkanie zagrają z warszawską Legią i to na wyjeździe. Legia to na dłuższą metę jeden z najpoważniejszych przeciwnik Lecha w walce o czołowe pozycje. Arboleda swoim idiotycznym zachowaniem ułatwił zadanie jednemu z największych rywali w lidze. Brawo, panie Arboleda!
Za nami pierwsza wiosenna kolejka Ekstraklasy. W 7 rozegranych meczach(przełożono mecz Jagiellonia - Śląsk) zanotowano takie wyniki:
Arka 0:1 Wisła
Cracovia 3:3 Legia
Lech 1:0 Widzew
Polonia Bytom 1:1 GKS Bełchatów
Polonia W-wa 0:0 Górnik
Ruch 0:0 Lechia
Zagłębie 1:1 Korona
Niespodzianką kolejki jest mecz w Krakowie, gdzie ostatnia Cracovia zremisowała z Legią. Nikt nie spodziewałby się tak wysokiego wyniku w jakimkolwiek meczu I kolejki po długiej przerwie, bo z reguły po zimie nasi piłkarze są rozleniwieni i bez formy, stąd mało bramek w innych meczach.
Trzy kolejki przed zakończeniem sezonu 2010/2011 ku mojej uciesze Wisła Kraków zapełniła sobie 13 tytuł Mistrzów Polski! W derbach Krakowa pokonała Cracovię skromnie 1:0, a zwycięską bramkę strzelił w 17 minucie Maor Melikson. Brawo Wisła.
Co do całej tabeli - jedna wielka niewiadoma!!! Jeszcze po 3 mecze rozegrają kluby polskie, a od 2 praktycznie do 16 miejsca nic nie jest pewne. Kluby z drugiej połowy tabeli mają nawet szanse na grę w europejskich pucharach. Dziwne...
Mój typ na koniec sezonu:
1) WISŁA
2) Lechia
3) Śląsk
Ruszyła Ekstraklasa. Jak oceniacie poczynania waszych zespołów na początku ligi?
Górnik po dobrym meczu zremisował z faworyzowanym Śląskiem 1:1, objawieniem okazały się młode talenty klubu z Zabrza - Skorupski i sprowadzeni latem Olkowski i Milik(ten drugi jest tylko rok starszy ode mnie!). Oczekiwania przed meczem z łódzkim Widzewem były więc duże, jednak tym razem Trójkolorowi zagrali bardzo słaby mecz i ponownie zremisowali 1:1.
Ulubiona drużyna: Wisła Kraków
Zbierasz od: 29 maja 2011 r.
Wiek: 28 Dołączył: 18 Maj 2011 Posty: 1228 Skąd: Kraków
Wysłany: 07-08-2011, 12:39
Wisła Ekstraklasę zaczęła nie najgorzej, bo biorąc pod uwagę europejskie puchary, trzeba było lekko zlekceważyć polskie rozgrywki, ale i tek wywiozła cenne punkty z łodzi i warszawy Objawieniem na razie Maor Melikson
Ulubiona drużyna: SKY SPORT hehe
Zbierasz od: 2007
Wiek: 35 Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 760 Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: 08-08-2011, 14:38
Bez wątpienia poziom ekstraklasy idzie w gore i widac to golym okiem w pierwszych dwoch kolejkach ogladalismy mnostwo bramek a i moze pierwszy raz od 15 lat polska druzyna zagra w fazie grupowej LM.Wisła chiala rowniez ładne pieniadze wylozyc na nowego zawodnika oto cytat "Wisła Kraków złożyła ofertę za napastnika Spasa Delewa, ale działacze CSKA Sofia postanowili ją odrzucić. Mistrz Polski oferował za mało, ale jak informują media bułgarskie, Stan Valckx przygotowuje korzystniejszą ofertę. "Wisła zaoferowała 1,2 mln euro za tego napastnika.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Gracjan 08-08-2011, 14:39, w całości zmieniany 1 raz
Ljuboja może okazać się strzałem w dziesiątkę. We właśnie rozgrywanym meczu strzelił Górnikowi 1 bramkę i ciągle nęka naszą obronę(po 55 minutach jest 1:1). Ciekawe, czy stanie się gwiazdą naszej ligi, on może w debiutanckim sezonie stać się królem strzelców. Myślę, że nie będzie kolejnym niewypałem transferowym, jakich w polskiej lidze nie brakowało.
No, może przesadziłem z tym królem strzelców, bo Rudnevs jest w niewyobrażalnej formie, ale Ljuboja chyba okaże się hitem tego okienka.
Górnik 1:0 GKS Bełchatów
Adam Marciniak strzela bramkę w ostatniej akcji meczu! Wszyscy już wręcz płakaliśmy nad skutecznością Tomasza Zahorskiego, który powinien ustrzelić Hat-Tricka. Jeden z kibiców obok mnie zdążył się już pożegnać ze znajomymi i wyszedł. Co chwilę pojawiały się błagania o zmianę dla Zahorskiego i Kwieka, wymyśliliśmy też zwycięską taktykę - trzeba wpuścić Zahorskiego na bramkę! Przecież on pod bramką to gwarancja, że nic nie wpadnie! Nasze cierpienia skończył jednak Marciniak w podbramkowym zamieszaniu.
Od 40 minuty nie dopingujemy ze względu na protest przeciwko zachowaniu ochrony wobec kibiców w innych sektorach, których przewinieniem było... stanie w nieodpowiednim miejscu, czyli na schodach i na przejściu na górze sektorów.
Górnik 2:0 Legia
Świetna inauguracja rundy wiosennej - po golach Prejuce Nakoulmy(świetna indywidualna akcja z lewej strony) i Mariusza Magiery(zaskoczył uderzeniem z dużej odległości z wolnego) pokonujemy Legię Warszawa , jednego z kandydatów do mistrzostwa.
Inni faworyci w tej kolejce też grają piach
Dzisiaj mecz GKS Bełchatów - Górnik Zabrze dokończył kolejkę Ekstraklasy. Padł wynik 1:1.
Górnik w 2 pierwszych meczach zdobył 4 punkty. Moim zdaniem to niezły start. O utrzymanie się w lidze nie drżę, teraz liczę na miejsce w przedziale 5-10. A jak wy oceniacie wiosenny start swoich drużyn? Jakie macie oczekiwania na drugą rundę tego sezonu?
Ulubiona drużyna: Wisła Kraków
Zbierasz od: 29 maja 2011 r.
Wiek: 28 Dołączył: 18 Maj 2011 Posty: 1228 Skąd: Kraków
Wysłany: 02-04-2012, 08:52
W życiu każdego kibica przychodzi trauma, którą trzeba przeżyć. Lazio, Panathinaicos, APOEL- dużo tego było. Samobóje Jopa w najważniejszych momentach też były. Jednak teraz w Krakowie jest znacznie gorzej, bowiem grozi nam nie tylko nie przyznanie licencji na grę w Ekstraklasie w następnym sezonie ( wielkie WTF ), ale i całkowite bankructwo. Przesądzone jest to, iż Wisła nie wykupi Diaza i Bitona, nie mamy pieniędzy- żadnych. Sprzedaż Chaveza, Kirma, Meliksona i Jaliensa też jest nieunikniona. Z klubu wyleciało mnóstwo osób zarządzających Wisłą. Nie ma już Maskanta, Basałaja, Valcxa, Bahra. Wszyscy zastąpieni kimś innym. W Krakowie już przygotowywujemy się na wprowadzanie do pierwszej drużyny zawodników z Młodej Ekstraklasy. Nie licząc Bruda i czekaja w pierwszej drużynie zostało już wprowadzonych 6 nowych z Młodej Ekstraklasy, a dwóch następnych wejdzie niedługo. My kibice, możemy nie śpiewać już- Za rok mistrzostwo, Wisełko za rok mistrzostwo- ale : " Nigdy nie spadnie. Wisełka nigdy nie spadnie. Mówi się o powrocie do Wisły Głowackiego i Brożka, jest to możliwe- ale skąd weźmiemy na nich pieniądze, skoro obecni piłkarze nie dostali pensji za Marzec, a dziś jest Kwiecień ? Nasza dziura w budżecie sięga milionów Euro. Z tego co wiem, Wisła będzie najaktywniejszym zespołem na rynku transferowym w lecie. Przyjdą głównie sami Polacy, np. Arek Głowacki i bracia Brożkowie. Na 100 % odejdą: Diaz, Lamey, Paljić, Jirsak, Nunez, , Melikson, Chavez, Kirm i Biton. Pozbyć się jaliensa i Genkowa też będziemy chcieli. Zostaną: Pareiko, Sobolewski, Wilk, Małecki, Garguła, Boguski i kilka innych Polaków. Najgorsz jest to, że nie wiemy czy Tele-Fonika podjęła prace w celu uratowania drużyny, czy przygotowania jej do sprzedania. Przyszłość pokaże, jaki los nas spotka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach