Dzisiaj zaczęły się Mistrzostwa Europy w piłce ręcznej z udziałem 16 drużyn, wśród nich Polski. Polacy w grupie zmierzą się ze Szwecją i Słowenią, a dzisiaj rozegrali już mecz z Niemcami. Spotkanie zakończyło się sukcesem biało-czerwonych 27:25 i najtrudniejsza przeszkoda fazy grupowej jest już za nami.
Chcielibyśmy, żeby powtórzył się scenariusz z MŚ w 2007 roku, kiedy nasi w grupie pokonali Niemców, doszli do finału, a w nim zmierzyli się ponownie z Niemcami i po ciekawym meczu ulegli. Jedyne, co chcielibyśmy zmienić, to finał, ale powiedzmy sobie szczerze - kto z nas nie byłby zadowolony ze srebrnego medalu?
Zamierzacie oglądać te mistrzostwa? Widzieliście pierwszy mecz Polski? Co o nim sądzicie, jakie wnioski? Jakie są wasze prognozy dotyczące turnieju?
Zachęcam do dyskusji.
_________________
REKLAMA
Ulubiona drużyna: Górnik Zabrze / Liverpool FC
Zbierasz od: Czerwiec 2006
Dołączył: 06 Lis 2009 Posty: 805
Polska wygrała ze Szwecją 27-24.W meczu Austria-Islandia padł remis 37-37,piszę o tym ponieważ ostatnia bramka została zdobyta 5 sek. przed końcen w stylu Artura Siódmiaka.
Mamy już drugą rundę turnieju. Teraz trzeba wygrać ze Słowenią, żeby w drugiej fazie grupowej mieć łatwiejsze zadanie; przypominam, że mecze z I fazy grupowej z rywalami, którzy przeszli dalej również liczą się do tabeli w drugiej fazie grupowej. Zacząć II rundę z bilansem 2-0 to mieć znacznie łatwiejszą drogę do półfinału, więc chyba warto się postarać.
POLSKA 30:30 Słowenia. Niezłe widowisko mogliśmy oglądać wczorajszego wieczoru. Przegrywając różnicą 4 bramek, dzięki Sławkowi Szmalowi zdołaliśmy doprowadzić do remisu w ostatnich 5 minutach spotkania.
Przegrywając różnicą 4 bramek, dzięki Sławkowi Szmalowi zdołaliśmy doprowadzić do remisu w ostatnich 5 minutach spotkania.
Szkoda, że dzięki Gorazdowi Skofowi wcześniej dorobiliśmy się tej straty 4 bramek... Dawno żaden zawodnik nie doprowadził polskich piłkarzy ręcznych do takiego załamania. Bronił wszystko, co się dało i połowę z tego, czego się nie dało. Fatalna skuteczność Polaków i świetna skuteczność bramkarza Słoweńców była głównym problemem polskiej reprezentacji i cieszmy się, że skończyło się remisem.
Nasza reprezentacja ostatecznie zajęła 4. miejsce w turnieju ME.
Wczoraj sędziowie z Norwegii zrobili wszystko, co w ich mocy, żeby to Chorwaci awansowali do finału. Dostali tyle karnych, ile tylko było możliwe(jeżeli dobrze pamiętam, to co najmniej 6), a w takich samych sytuacjach w drugą stronę sędzia gwizdał nawet faule w ataku! Chorwaci dostawali w promocji "2 w cenie 1" darmowe rzuty wolne - dokładnie tyle samo zasłużonych, ile z kapelusza. Bogdan Wenta skorzystał z promocji "Pierwsza kartka gratis", którą udostępnili norwescy sędziowie. Polacy starali się mimo wszystko wygrać to spotkanie, ale nie udało się. Wynik 21:24 dał awans Chorwatom.
Dzisiaj sędziowie byli na poziomie, ale zawalili sami zawodnicy. Dużo stracili w pierwszej połowie i w końcu przegrywali już ośmioma golami. W drugiej połowie odrabiali straty, ale w końcówce zabrakło sił i czasu, a kiedy Islandczycy po faulu w ataku przejęli piłkę i zdobyli ostatnią bramkę, już wiedzieliśmy - medal tym razem nie jest dla nas. Sławomir Szmal w drugiej połowie dokonywał w bramce cudów, ale te cuda nie pomogły. Trzecie miejsce zajęli Islandczycy, a polscy szczypiorniści przyjeżdżają do kraju z niczym. Pozostaje mieć nadzieję, że następnym razem będzie lepiej!
Już wczoraj telewizor latał u mnie w domu z powodu szczypiornistów. Dzisiaj dostał noty 10.0; 10.0; 10.0; 10.0 Szkoda tych mistrzostw. Po pierwszych wygranych w grupie liczyłem na złoto. Przynajmniej futboliści wiedzieli kiedy odpaść. Zawalczymy na MŚ!
Co miało zostać powiedziane, to zostało powiedziane. Kto chciał coś napisać, ten napisał. Szkoda, że tak niewielu to zrobiło, ale trudno.
Pozostaje pogratulować sukcesu i zamknąć temat.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach