Moim ukochanym sportem jest siatkówka. Innym sportem który uwielbiam jest piłka nożna oraz piłka reczna. Siatkówke uprawiam zawodowo w klubie którego nazwy nie podam xP.
Ulubiona drużyna: Arsenal , Barca
Zbierasz od: niepamiętam ;p
Wiek: 28 Dołączył: 25 Mar 2009 Posty: 468 Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 26-03-2009, 15:53
Maciex kozacka wypowiedź xD
Ja jestem mistrzem Gdyni w biegu na 50 m.
Ale naprawdę trenuję koszykówkę, od ponad 6 lat.
Kocham ten sport poprostu, mam w nim sukcesy.
Pozdrawiam
_________________ -::- Nie olewam forum, mam poprostu na głowie treningi, no i treningi, acha i jeszcze treningi -::-
Ładnie, ładnie.
Ja na 1 km miałem czas 3:55, ale porównywać tempo z biegu na 1 km i z biegu na 10 km to nie jest dobry pomysł, na tych dystansach biega się skrajnie inaczej. To jak porównać dystans sprinterski i jakiś bieg średniodystansowy. I gdzie będzie lepsze tempo?
Oczywiście 1 km to nie bieg sprinterski, a 10 km to już bieg długodystansowy, ale różnica nadal jest kolosalna.
Fajny dzień miałeś bo ja dzisiaj podobnie jak ty coś nowego wyłożyłem dla swoich umiejętności - pierwszy mecz w drużynie seniorskiej (zdobytych punktów 20 wysoko no nie xD jak na 1szy mecz xD) oczywiście volleyball
_________________
elvis [Usunięty]
Wysłany: 29-05-2009, 23:40
piłka nożna na poziomie A klasy jeszcze mamy szansę na awans do okręgówki w tym sezonie.
ja gram w ping-ponga w UKS Polfin Oświęcim(nie zagrałem żadnego meczu ale byłem na kilku turniejach i dobrze mi szło) tak pozatem to jeszcze trenuje w szkole siatke.
Dzisiaj w szkole organizowany był jakiś dzień sportu. Różne gry i zabawy miały być zamiast lekcji. Zebrało się kilka drużyn do piłki nożnej, ale tuż przed rozpoczęciem zaczęło padać, a na dodatek okazało się, że jest za mało wuefistów, więc z zajęć na dworze trzeba było zrezygnować, a zostały tylko zawody na sali. Na spontanie zebraliśmy 6 osób z klasy i zapisaliśmy się jeszcze na siatkówkę. W kategorii gimnazjum zajęliśmy 2 miejsce na 6 drużyn
U nas są rozgrywane Mistrzostwa 5 klas w nogę(mamy klasy A,B,C,D (ja jestem w B)).
Ostatnio dostaliśmy od hokeistów aż 6:0 i jesteśmy na ostatnim miejscu
A u mnie, w związku z pierwszym dniem lata odbył się turniej piłki siatkowej. Fajnie było sobie przypomnieć stare dobre czasy. Każda klasa wystawiła 8 osobowe zespoły. Łącznie takich drużyn było 14. Kibice w związku z nadchodzącymi wakacjami masowo przybyli na turniej, nie było wolnych miejsc na trybunach. Sądziłem że szybciej urwę się do domu, niestety - marzenia ściętej głowy. Siedziałem i to dłużej - do 15 ponieważ moja drużyna dotarła aż do finału. W finale usłyszałem nową wersję przyśpiewki "Sito będzie, sito...". Kumpel zirytowany tą piosenką, wymyślił własną, moim zdaniem lepszą wersję - "W pole przyp*". W efekcie czego został zdjęty z boiska i końcówkę meczu oglądał z ławki rezerwowych. Z pewnością wpisał się na długo w pamięci rozbawionych kibiców. Wygraliśmy 3:1. Dzień można zaliczyć do udanych
_________________
Ostatnio zmieniony przez PrzemkoXVI 21-06-2010, 21:29, w całości zmieniany 3 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach