Za niespełna 7 dni usłyszymy ostatni dzwonek w naszych "ukochanych, uwielbianych i niezmiernie lubianych" szkołach. Już nie mogę się doczekać kiedy rozdawane będą świadectwa a chwilę potem 2 miechy odpoczynku. Jak zamierzacie wykorzystać ten czas? Ja jadę na obóz do Władysławowa oraz pewnie wyciągnę rodziców na wypad w Sudety. Co do kolekcji postaram się powiększyć stan figurek AC Milan'u. A wy?
Już nie mogę się doczekać, choć ostatni tydzień nie będzie taki trudny. W poniedziałek skrócone lekcje i do tego tylko 4 zamiast 6, a potem jakieś inne zajęcia zamiast lekcji, więc nie zamęczę się już w tym roku szkolnym.
a ja najpierw pojade po brata a dwa tygodnie po rozpoczeciu wakacji jade na oboz
Paryż ---> Costa Brava ----> Barcelona ------> monte carlo i nie moge sie doczekac wejscia na Camp Nou!!! Aha i dalej bede sie zastanawial czy zbierac figurki
_________________
Wisełka Kraków & ManUtd 4 Ever
elvis [Usunięty]
Wysłany: 14-06-2009, 19:11
19 czerwca mam ostatni egzamin i zaczynam upragnione wakacje. Plan jest taki, żeby iść do pracy na 2 miesiące a we wrzesniu pojechać gdzieś w góry i na praktyki. Oprócz tego 26 lipca jadę na mecz Rangers co sprawia, że to najbardziej wyczekiwane przeze mnie wakacje od wielu wielu lat.
Nareszcie. Nadszedł dzień 19 czerwca, skończyły się uroczystości(padał deszcz, więc część na odbywająca się dworze została skrócona) i mamy ponad 2 miesiące wolnego. Czekaliśmy długo, ale w końcu się doczekaliśmy.
Jedyny ich plus, że skończą mi się dopiero w październiku
I właśnie tym się wkurzam Gimnazjaliści też nieźle pracują i potrzebują 3miesięcznego odpoczynku a nie łaskawie 2 miechy xD
_________________
elvis [Usunięty]
Wysłany: 22-06-2009, 16:46
Mazi napisał/a:
imnazjaliści też nieźle pracują i potrzebują 3miesięcznego odpoczynku a nie łaskawie 2 miechy xD
nie rób sobie jaj. gimnazjum to swoisty ciepły kurwidołek w porównaniu ze studiami. 3 miesiące wakacji są tylko po to, żebyś mógł o miesiąc dłużej śmigać do fabryki, żeby i tak cała kasę przewalić w punkcie ksero na kserowaniu materiałów dydaktycznych ...
Nie robię - prawie 90% forumowiczów poparłaby mnie że gimnazjum jest równie ciężkie
Rozumiem, że dzień trzeba rozpocząć porcją dobrego humoru, ale zbyt duża ilość takich żartów może być zgubna - spadniesz z krzesła, zajebiesz głową o biurko i na sygnale cię odwiozą do szpitala.
Cholera, kończą się powoli te wakacje, a we wrześniu już mam zapowiedziane przerabianie "Krzyżaków". Nie wiem, co Sienkiewicz musiał zażywać, ale nie mógł być trzeźwy, pisząc coś takiego
a we wrześniu już mam zapowiedziane przerabianie "Krzyżaków".
To jedyna lektura której nie przeczytałem ; ) ale mimo tego wszystkie rozprawki, charakterystyki i sprawdziany zaliczałem na 4 i 5 xDD gdy jednak przeczytam jakąś książke chciał czy nie chciał zawsze wpadnie jakaś 3ja : P
No i kończą się wakacje. Weekend, poniedziałek jeszcze wolny, a we wtorek czeka nas pierwszy dzwonek, a potem coraz gorzej... Wrzesień nie jest jeszcze zły, ale aż ciężko pomyśleć, co będzie dalej
Październik, listopad - najgorsze miesiące, najłatwiej zachorować, później miesiące zimowe - gwiazdka sylwek ferie nie będzie tak źle marzec, kwiecień, maj - wielkanoc, matury i coś jeszcze, czerwiec i kolejne wakacje : )
Ulubiona drużyna: Juventus
Zbierasz od: Sierpnia 2009
Wiek: 25 Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 166 Skąd: Inowrocław
Wysłany: 31-08-2009, 16:13
no nie jutro zaczyna sie szkola
_________________ Hallo! Ich heiBe Adrian.
Ich bin zehn Jahre alt.
Ich komme aus Polen.
Ich wohne in Inowrocław.
Ich mag MicroStars und Juventus Turyn.
Mein hobby ist sammeln MicroStars .
Ciao.
Jednym z niewielu plusów tej sytuacji jest fakt, że w końcu zacznę ponownie rozróżniać dni tygodnia Pierwsza połowa września nie jest jeszcze straszna, bo wtedy leży się do góry brzuchem i przez te dwa tygodnie są same lekcje organizacyjne i inne tego typu głupoty, ale potem jest coraz gorzej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach