Wysłany: 09-02-2010, 21:06 Polanski:Chcę mieć czas
Franciszek Smuda za naszą zachodnią granicą szuka kandydatów do gry w reprezentacji Polski. Po Sebastianie Boenischu i Lukasu Sinkiewiczu ostatnio pojawił się w mediach "temat" Eugena Polanskiego. - Chcę mieć czas - mówi jednak zawodnik w rozmowie z gazetą "Futbol News".
"Franz" wybiera się do niemieckiego Mainz, gdzie na co dzień występuje Polanski. 20 lutego ma rozmawiać z piłkarzem po ligowym meczu z VFL Bochum.
- Możemy się spotkać. Ale niezobowiazująco - studzi emocje Polanski. Piłkarz przyznaje, że decyzja o grze dla Polski będzie dla niego bardzo trudna i musi mieć odpowiednio dużo czasu na jej podjęcie. Na pewno więc nie zagra w najbliższym towarzyskim spotkaniu Polaków z Bułgarią.
- To dla mnie zdecydowanie za wcześnie. Prędzej zagram w kwietniu, albo w maju. Wszystko zależy od tego, jak potoczą się pierwsze rozmowy ze Smudą - tłumaczy Polanski.
Sprawy papierkowe na pewno nie będą problemem. Zawodnik ma polskie obywatelstwo i na paszport nie musiałby czekać zbyt długo. - Zobaczymy, czy będzie mi potrzebny - zastanawia się piłkarz.
Urodzony w Sosnowcu 24-letni zawodnik wrócił ostatnio po sześciu miesiącach do gry po ciężkiej kontuzji stopy. Jest wychowankiem Borussi Moenchengladbach, z której w 2008r. przeniósł się do Getafe. W hiszpańskiej Primera Division rozegrał 26 meczów, po czym został przed obecnym sezonem wypożyczony do Mainz.
Eugen Polanski + Sebastian Boenisch = sukces na Euro 2012.
A to niby z jakiej paki? Nazwiska nie grają, doskonałym przykładem mogła by być chociaż reprezentacja Czarnogóry w barwach której grają tacy piłkarze jak Mirko Vucinić, czy nawet Bułgaria z Berbatovem, Petrowem itd. Myślisz, że dwaj młodzi piłkarze wezmą na swe barki taki ciężar odpowiedzialności i te dwie osobowości poprowadzą naszą drużynę do zwycięstwa? Zresztą, kim takim jest ten Polanski? Gra w słabym klubie niemieckim, ma prawie 24 lata więc talent jego już bardziej się nie rozwinie, może tylko zdobywać doświadczenie. Obraniak też miał być zbawcą naszej reprezentacji i co? Pokazał coś? Kategorycznie NIE, nie zaprezentował niczego. Polanski owszem, pograł trochę w Getafe, ale jeżeli ten klub go wypożyczył to znaczy, że piłkarz nie mieścił się w kadrze. Boenisch to z kolei inna historia, w tym piłkarzu drzemie ogromny potencjał. Z tym, że jeden piłkarz nie oznacza mega sukcesu. Jeżeli w naszej kadrze mają grać piłkarze "polacy" to tylko ci najlepsi, tacy jak Filipe, Boenisch czy nawet Aquafreska. Nie ma sensu ładować w naszą kadrę piłkarzy z zagranicy o polskich korzeniach z myślą, że skoro on pochodzi z zagranicy to musi być dobry. Obraniak pokazał, że tak być nie musi i nie ma sensu powielać błędów. Moja propozycja to spróbować Polanskiego w reprezentacji U-23 i dopiero wtedy zdecydować o jego przydatoności w biało-czerwonych barwach.
Ostatnio zmieniony przez HugoL3 11-02-2010, 11:10, w całości zmieniany 1 raz
Moja propozycja to spróbować Polanskiego w reprezentacji U-23 i dopiero wtedy zdecydować o jego przydatoności w biało-czerwonych barwach.
Ta reprezentacja U-23 to wielkie nieporozumienie. Grają od święta i kompromitują się, a ich ostatnia porażka z Anglią C to żenujący wyczyn. Rzekoma "przyszłość polskiej piłki" przegrała z angielskimi graczami 5. ligi 1:2.
HugoL3 napisał/a:
Jeżeli w naszej kadrze mają grać piłkarze "polacy" to tylko ci najlepsi, tacy jak Filipe, Boenisch czy nawet Aquafreska.
Tutaj częściowo się zgadzam.
Jestem przeciwny importowaniu do kadry graczy, którzy nawet nie mówią po polsku, bo to ma być reprezentacja Polski, ale jeżeli już robimy coś takiego, to rzeczywiście zajmijmy się tymi najlepszymi z prawie-Polaków.
Mazi1906 napisał/a:
Eugen Polanski + Sebastian Boenisch = sukces na Euro 2012.
Ale błysnąłeś. Ciekawe, co ci dwaj Niemcy zrobią bez dobrego kolegi na bramce i skutecznego zawodnika w ataku.
Tradycyjne już moje powiedzenie - pożyjemy, zobaczymy...
Z tym, że na początku bez ogródek stwierdziłeś, że ci dwaj piłkarze gwarantują sukces na Euro 2012. Na jakiej podstawie wyciągasz tak pochopne wnioski?
Na takiej że obydwaj w swoich klubach spisują się dosyć dobrze. Dodajmy do nich jeszcze kilku piłkarzy np. Robert Lewandowski czy Jakub Błaszczykowski i możemy dużo namieszać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach